Rząd zgodził się na telepracę…

ŻYCIE WARSZAWY , autor: Ola Kurowska , oprac.: GR

kwi 12, 2007

Na etacie nie będzie już trzeba siedzieć za biurkiem – zdecydowała wczoraj Rada Ministrów.

Choć telepraca jest wygodnym rozwiązaniem dla firm i ich pracowników, nie doczekała się jeszcze w Polsce żadnych regulacji określających obowiązki i przywileje obu stron. Wczoraj rząd przyjął projekt dołączający ją do kodeksu pracy. Zachęci tym samym do elastycznych form zatrudnienia.

Obecnie z telepracy korzysta ok. 16-20 proc. przedsiębiorstw, ale tylko 1 proc. zatrudnionych w nich osób to telepracownicy. – Dzięki szerszemu zastosowaniu telepracy zwiększy się mobilność polskich pracowników, ale także miejsca pracy będą tańsze – mówi ŻW Michał Boni, ekspert rynku pracy.

Przepisy umożliwią zatrudnienie nowej osoby od razu jako telepracownika lub zmianę formy zatrudnienia dotychczasowego pracownika za porozumieniem stron. Przy przejściu ze zwykłego etatu na telepracę obie strony będzie obowiązywać okres próbny, by wypróbować pracę poza siedzibą firmy.

Choć projekt przygotował resort pracy, w praktyce jest dorobkiem partnerów społecznych. Związki zawodowe i pracodawcy od dawna zabiegali o uregulowanie tej kwestii i udało im się dojść do konsensusu, znacznie poprawiając rządowe propozycje.

Więcej Życie Warszawy.