Jak czytamy w Rzeczpospolitej, pracownik, który wskutek zaniechania przez pracodawcę realizacji obowiązku zapewnienia bhp doznał szkody, może żądać od niego świadczeń finansowych na podstawie kodeksu cywilnego. Dopuszczalność dochodzenia roszczeń uzupełniających w stosunku do świadczeń wynikających z ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy.
Odpowiedzialność pracodawcy wobec pracownika za szkodę powstałą wskutek wypadku przy pracy nie jest wyłączona przez to, że zatrudnionemu przysługuje jednorazowe odszkodowanie z ZUS. Pracownicy mają więc prawo żądać od szefów renty wyrównawczej (uzupełniającej), gdy utracą zdolność do pracy lub zwiększą się ich potrzeby życiowe czy zmniejszą widoki na przyszłość. Występując jednak z takim powództwem zatrudniony nie może przed sądem powołać się jedynie na wypadek przy pracy stwierdzony w protokole powypadkowym. Musi wykazać wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej:
– ciążące na pracodawcy zobowiązanie za czyn niedozwolony,
– poniesioną szkodę (utratę zdolności do pracy lub zwiększone potrzeby czy zmniejszone widoki na przyszłość),
– związek przyczynowy między wypadkiem przy pracy i powstaniem szkody.
Z roszczeniami przeciwko pracodawcy mogą wystąpić także członkowie rodziny pracownika zmarłego wskutek wypadku. W myśl bowiem art. 446 § 2 k.c. osobom, względem których ciążył na zmarłym obowiązek alimentacyjny, przysługuje renta. Mogą jej żądać także inni bliscy, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał środki utrzymania. Wolno o to wystąpić zwłaszcza małżonkom zmarłego i jego małoletnim dzieciom.
Więcej w Rzeczpospolitej z 31 stycznia 2011 r.