Potrzebna jest nowelizacja przepisów, która określi sposób postępowania w przypadku, gdy została zawieszona działalność prywatnej placówki opieki dla seniorów i osób niepełnosprawnych, oraz nałoży obowiązek zgłaszania tej informacji wojewodzie – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Na brak odpowiednich regulacji w tej kwestii zwraca uwagę Wojciech Brzozowski, zastępca rzecznika praw obywatelskich, w wystąpieniu adresowanym do Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Bezpośrednim powodem jego skierowania była sytuacja, w której pracownicy Biura Rzecznika chcieli przeprowadzić niezapowiedzianą wizytę prewencyjną w jednej z placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub w podeszłym wieku z województwa mazowieckiego. Na miejscu okazało się, że właścicielka domu czasowo zawiesiła jego działalność. Ta informacja nie była podana w prowadzonym przez wojewodę mazowieckiego rejestrze prywatnych placówek opieki, bo przepisy ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 901 ze zm.) tego nie wymagają.

W ocenie RPO brak przepisów, które regulowałyby postępowanie w przypadku zawieszenia placówki, stanowi lukę prawną wymagającą nowelizacji ustawy. Nie można bowiem analizować tego problemu jedynie z perspektywy przedsiębiorcy, ale należy skupić się na dobrostanie osób przebywających w takim zawieszanym domu, bo wiąże się to z potrzebą zapewnienia przez rodzinę opieki dla nich w innym miejscu. Brak przepisów może też prowadzić do nadużyć, dlatego rzecznik postuluje, aby w ustawie uregulowano nie tylko tryb i okoliczności przeniesienia mieszkańca, lecz także termin, w którym on i jego bliscy zostaną powiadomieni o planowanym zawieszeniu działalności. RPO dodaje, że informacja w tej sprawie powinna też być podawana w rejestrze, tak aby osoby szukające dla członka rodziny placówki, która zapewni mu całodobową opiekę, nie traciły czasu, podejmując próby kontaktu z domem, który faktycznie nie funkcjonuje.

Na pismo rzecznika odpowiedział Paweł Zgórzyński, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, który zapowiada, że celowość wprowadzenia proponowanych przez RPO przepisów zostanie rozważona przy okazji kolejnej nowelizacji ustawy o pomocy społecznej. Jednocześnie wskazuje, że wymagałoby to rozstrzygnięcia, jak rozumieć zawieszenie – czy jako nieprzyjmowanie nowych mieszkańców, np. z powodu zajęcia wszystkich miejsc w placówce, czy jako deklaracja przedsiębiorcy o jej czasowym zamknięciu (co wiązałoby się z koniecznością przeprowadzenia przez wojewodę kontroli zgodności ze stanem faktycznym), czy wreszcie jako potwierdzenie faktu formalnego zawieszenia działalności w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 14 marca 2024 r., autor: Michalina Topolewska, oprac.: GR