Od 1 marca ZUS zwaloryzuje emerytury i renty. Każdy pobierający świadczenie miał dostać po 71 zł – czytamy w Rzeczpospolitej.
Wprowadzająca kwotową waloryzację ustawa z 13 stycznia 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS przewiduje jednak szczególne rozwiązania. Większość uprawnionych otrzyma rzeczywiście pełną kwotę podwyżki. To emeryci, którzy mają prawo do świadczenia co najmniej w minimalnej gwarantowanej wysokości, renciści całkowicie niezdolni do pracy, renciści socjalni i osoby pobierające renty rodzinne, emerytury pomostowe, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne oraz zasiłki i świadczenia przedemerytalne.
Jednak renciści częściowo niezdolni do pracy będą mogli liczyć na 75 proc. pełnej kwoty waloryzacji, co podwyższy ich świadczenia o 53,25 zł. Pełnej podwyżki nie dostaną też ci, których świadczenie jest niższe od minimalnej gwarantowanej kwoty. Są to osoby, które miały niskie zarobki i dużo przerw w ubezpieczeniu.
A że nie wypracowały odpowiedniego stażu, ZUS nie mógł im podwyższyć faktycznie wyliczonego świadczenia do kwoty najniższej emerytury. Teraz dodatkowo stracą na waloryzacji.
Więcej w Rzeczpospolitej z 15 lutego 2012 r.