Jakie koszty może odliczyć niania ?

Rzeczpospolita (2012-04-20), autor: mpa , oprac.: GR

kwi 20, 2012

Nianie zatrudnione na podstawie tzw. umowy uaktywniającej, zgodnie z ustawą żłobkową, muszą do końca kwietnia złożyć zeznanie na druku PIT-36. Mogą odliczyć 20-proc. koszty albo wyższe, jeśli faktycznie wydały więcej na dojazd – czytamy w Rzeczpospolitej.

1 października 2011 r. weszła w życie ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech (DzU nr 45, poz. 235), która wprowadziła też zmiany w ustawie o PIT. Zgodnie z tymi rozwiązaniami ZUS pokrywa z budżetu państwa składki ubezpieczeniowe za nianię, ale tylko do wysokości minimalnego wynagrodzenia. W 2011 r. było to 1386 zł, teraz 1,5 tys. zł. Jeśli opiekunka zarabia więcej, różnicę w składkach muszą dopłacić rodzice. Na podstawie nowych przepisów rodzice mogą zawrzeć z nianią umowę uaktywniającą, do której stosuje się przepisy dotyczące umowy-zlecenia. Taka umowa zawierana jest między stronami nieprowadzącymi działalności gospodarczej, czyli nianią i rodzicami, dlatego jej zarobki zalicza się do przychodów z tzw. innych źródeł. Ani rodzic, ani sama mania nie muszą w ciągu roku wpłacać zaliczek na podatek dochodowy. Opiekunka może jednak podjąć decyzję o odprowadzaniu miesięcznych zaliczek.

Zeznanie roczne za 2011 r. musi złożyć do 30 kwietnia 2012 r. Służy do tego druk PIT-36. Przychody z tytułu umowy uaktywniającej wpisuje w poz. 77 tego formularza. Może je pomniejszyć o koszty, wynoszące 20 proc. Oblicza je od przychodu pomniejszonego o potrącone przez płatnika (rodzica) lub opłacone przez siebie w danym miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe, których podstawę wymiaru stanowi ten przychód.

Przepisy zezwalają, by niania, tak jak przedsiębiorca, uwzględniła w zeznaniu koszty w wysokości faktycznie poniesionej, jeśli są one wyższe od przysługujących jej kosztów zryczałtowanych. Może więc odliczyć m.in. wydatki na dojazd do dziecka. Przepisy nie określają jednak sposobu ich dokumentowania. Należy więc zastosować generalną zasadę, zgodnie z którą dowodem poniesienia kosztu są faktury, rachunki, dowody opłat bankowych i pocztowych. Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu uznał też w interpretacji, że zainteresowana może prowadzić np. ewidencję otrzymywanych kwot w postaci zeszytu czy też wystawiać rachunki (nr IIPB2/415-504/11-4/AJ). To na niani będzie spoczywał obowiązek udowodnienia, że dany wydatek miał związek z przychodem. Tego typu dokumentów nie trzeba co prawda dołączać do zeznania, ale należy je zachować na wypadek ewentualnej kontroli podatkowej. Najważniejsze jest, by dowody opłat wyraźnie wskazywały osobę płacącą. Inaczej mogą być zakwestionowane przez organy podatkowe. Jeśli natomiast opiekunka ma trudności z właściwym udokumentowaniem wydatków, to warto pozostać przy zryczałtowanych 20-proc. kosztach.

Więcej w Rzeczpospolitej z 18 kwietnia 2012 r.