Decyzja podatkowa nie musi być natychmiast…

Rzeczpospolita , autor: Izabela Lewandowska , oprac.: GR

maj 31, 2007

Podatnik musi się Uczyć z tym, że mimo złożenia odwołania od decyzji fiskusa podatek może być ściągnięty przymusowo przed zakończeniem trwającego sporu. Nie jest to jednak zasada bezwzględna

Jest sporo możliwości, by powstrzymać poborcę skarbowego do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Wstrzymanie wykonania decyzji wchodzi w rachubę także w związku z ubieganiem się o przywrócenie terminu na wniesienie odwołania albo zażalenia, o wznowienie postępowania lub o stwierdzenie nieważności decyzji.

Także w interesie fiskusa

Wstrzymanie wykonania decyzji w wielu wypadkach leży w interesie nie tylko adresata takiej decyzji, lecz także fiskusa. Skarb Państwa bowiem ponosi pełną odpowiedzialność także za szkody wyrządzone błędnymi decyzjami nieostatecznymi, które zostały w toku instancji skorygowane. To nie tylko odsetki od pochopnie ściągniętych należności, lecz także konieczność naprawienia rzeczywistych strat oraz korzyści, jakie adresat decyzji mógłby osiągnąć, gdyby nie ta decyzja (obszernie pisaliśmy o tym w tekście Za błędne rozstrzygnięcie organów podatkowych należy się odszkodowanie", DF z 10 maja).

W odniesieniu do wszystkich decyzji

Wstrzymanie wykonania odnosi się do wszystkich decyzji organów podatkowych, a więc nie tylko takich, których adresatami są podatnicy, lecz także kierowanych do płatników, inkasentów. Dotyczy również decyzji adresowanych do osób trzecich odpowiadających za zobowiązania podatnika (małżonka, członka rodziny, nabywcy nieruchomości podatnika, firmanta itd.) oraz spadkobierców.

Postanowienie o wstrzymaniu wykonania decyzji zawsze pociąga za sobą skutek w postaci niemożności wszczęcia postępowania egzekucyjnego, czyli przymusowego ściągnięcia podatku, albo niemożliwości prowadzenia takiego postępowania, jeśli zostało już wszczęte.

Trzeba jednak pamiętać, że stosownie do art. 224b § 2 ordynacji podatkowej (op) wstrzymanie wykonania decyzji nie ma wpływu na naliczanie odsetek za zwłokę. Biegną więc one nadal. Słowem, jeśli podatnik ostatecznie przegra sprawę, zapłaci odsetki także za okres wstrzymania decyzji.

W praktyce do wstrzymania dochodzi najczęściej na wniosek adresata decyzji. Jednak w niektórych wypadkach jest ono obowiązkowe, a nawet automatyczne.

Wstrzymanie z urzędu

Z urzędu, czyli z własnej inicjatywy, lub na wniosek strony organ podatkowy musi wydać postanowienie o wstrzymaniu wykonania decyzji w całości lub w części w dwu przypadkach (art. 224 § 2 op) uzasadnionych:

ważnym interesem strony lub interesem publicznym.

Nie jest przesłanką do wstrzymania wykonania decyzji to, że należność na rzecz fiskusa w niej określona czy ustalona może być wątpliwa np. ze względu na niejasność wchodzących w rachubę przepisów.

Podatnik może mimo postanowienia o wstrzymaniu wykonać decyzję, czyli zapłacić podatek, jeśli z jakichś powodów uzna, że będzie to dla niego korzystne. Prawo do dobrowolnego wykonania decyzji gwarantuje art 224b op. W razie przegranej podatnik musi zapłacić odsetki za zwłokę także za okres, gdy decyzja była wstrzymana, jeśli wygra – otrzyma zwrot z karnymi odsetkami za zwłokę (art. 78 § 1 op).

Ważny interes

Kategoryczne sformułowanie art. 224 § 2 op wskazuje, że w razie stwierdzenia, iż za wstrzymaniem wykonania decyzji przemawia ważny interes podatnika albo interes publiczny, urząd musi podjąć taką decyzję. Nie oznacza to jednak braku uznaniowości takich decyzji. Powodem są nieostre kryteria, jakimi ma się kierować organ podatkowy, jak ważny interes strony", interes publiczny". Odnoszą się one zarówno do sytuacji, gdy postanowienie o wstrzymaniu ma być podjęte na wniosek strony, jak i z urzędu. Argumentem przemawiającym za uwzględnianiem wniosku będzie to, że wyegzekwowanie podatku może spowodować nieodwracalne skutki dla strony, np. upadłość firmy.

Więcej Rzeczpospolita.