Składki na ZUS niepełnosprawnych pracowników będą refundowane, a nie dofinansowane.
Pracodawcy po opłaceniu składek na ubezpieczenia społeczne będą mogli składać wniosek o ich refundację do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – wynika z nowelizacji ustawy o rehabilitacji i zatrudnianiu niepełnosprawnych. Do wniosku będą musieli dołączyć informację m.in. o podstawie wymiaru składek oraz o liczbie zatrudnionych niepełnosprawnych i stopniu ich niepełnosprawności.
– Takie rozwiązanie to przerzucanie obowiązków ZUS i PFRON na pracodawców. Na pewno podwyższy ono koszty działalności firm – uważa Włodzimierz Sobczak, prezes Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej.
Refundację części zapłaconych już składek na ubezpieczenia społeczne otrzymają także renciści, którzy prowadzą własną działalność gospodarczą. Zgodnie z obowiązującymi przepisami od 1 lipca powinni oni rozpocząć opłacanie składek do ZUS. Uchwalenie nowelizacji przesunie jednak ten termin. Obowiązek opłacania wszystkich składek do ZUS renciści będą mieli dopiero od 1 stycznia 2008 r., ale składkę na emeryturę i rentę będzie im refundować PFRON. Sami więc będą musieli opłacać składkę wypadkową i na Fundusz Pracy oraz składkę chorobową, dzięki opłacaniu składki emerytalnej renciści prowadzący firmy będą mieć wyższe emerytury. Składka chorobowa gwarantuje prawo m.in. do zasiłku chorobowego, macierzyńskiego czy opiekuńczego.
Zmiany w ustawie z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji i zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. nr 123, poz. 776 z późn. zm.) dotyczą także zasad dofinansowywania wynagrodzeń niepełnosprawnych. Pracodawcy otrzymają dofinansowanie do wynagrodzeń tylko tych osób, które nie mają ustalonego prawa do emerytury.
W opinii przedsiębiorców moc obowiązującą tych przepisów może zakwestionować Trybunał Konstytucyjny, gdyż mają one wejść w życie w 14 dni po ogłoszeniu noweli, a pracodawców, którzy chcieliby z tego powodu wymienić część załogi, obowiązują np. trzymiesięczne okresy wypowiedzenia. Dodatkowo nowelizacja ustawy o rehabilitacji nie precyzuje, kto ma sprawdzać, czy pracownicy mają uprawnienia emerytalne.
Więcej Gazeta Prawna.