Prowadzę własną firmę. Opłacam także składkę chorobową. Gdy jednak przedstawiłem w ZUS zwolnienie lekarskie, dostałem decyzję odmawiającą wypłaty zasiłku chorobowego z powodu wykonywania pracy zarobkowej w okresie objętym zwolnieniem lekarskim. Nie zgadzam się z takim rozstrzygnięciem. Chcę udowodnić, że wykonywałem tylko czynności formalnoprawne. Z pouczenia wynika, że muszę złożyć odwołanie w ZUS, który odebrał mi prawo do świadczenia. Czy jest to konieczne? Czy mogę pominąć ZUS i przesłać odwołanie bezpośrednio do sądu? – pyta czytelnik Rzeczpospolitej
Nie – odpowiada dziennik „Rz”. Poprzez niezastosowanie się do zasad wnoszenia odwołania określonych w pouczeniu decyzji nie przyspieszy się rozpatrzenia sprawy. Sąd musi bowiem przesłać odwołanie do oddziału ZUS, który wydał decyzję w sprawie zasiłku chorobowego. Nie jest możliwe rozpoznanie sprawy przez sąd z pominięciem ZUS i bez umożliwienia mu ustosunkowania się do zarzutów i wniosków. Konieczne jest zatem wykorzystanie drogi postępowania administracyjnego przed badaniem legalności wydanej decyzji przez sąd (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 25 października 2013 r., III AUz 141/13).
Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 25 lutego 2014 r. (III AUa 1097/13) podkreślił, że w pierwszej kolejności wniosek ubezpieczonego jest oceniany przez organ rentowy, a dopiero następnie podlega kontroli sądu. Postępowanie sądowe ma zatem charakter wtórny do pierwotnego trybu postępowania przed organem rentowym. W rezultacie sąd nie może we własnym zakresie ustalać sytuacji prawnej ubezpieczonych. Kontrolna rola sądu musi korespondować z zakresem rozstrzygnięcia dokonanego w decyzji administracyjnej.
Taki tryb postępowania został wprowadzony, by ZUS miał możliwość ponownego przeanalizowania swojego stanowiska. Jeżeli z analizy treści odwołania, przytoczonych przez ubezpieczonego argumentów i dowodów wynika, że odwołanie jest zasadne, ZUS może uchylić lub zmienić zaskarżoną decyzję. Gdy uzna odwołanie w całości za słuszne, nie nadaje mu dalszego biegu. Sprawa jest rozpatrzona zgodnie z wnioskiem ubezpieczonego i nie ma potrzeby przekazywania jej do sądu. Na zmianę albo uchylenie decyzji oddział ZUS ma 30 dni od dnia wniesienia odwołania.
Gdy natomiast odwołanie od decyzji nie zostanie w całości lub w części uwzględnione, oddział ZUS przekazuje niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia jego wniesienia, sprawę do sądu wraz z uzasadnieniem.
Więcej w Rzeczpospolitej z 31 października 2014 r.