Pracownik, który sfałszuje zaświadczenie lekarskie, może stracić pracę

Rzeczpospolita (2009-06-08), autor: Izabela Rakowska-Boroń , oprac.: GR

cze 8, 2009

Gdy szef stwierdzi, że pracownik przedstawił nieprawdziwe zwolnienie, to nie dość, że wstrzyma wypłatę zasiłku chorobowego, a może jeszcze podwładnemu nałożyć karę porządkową albo zwolnić dyscyplinarnie.

Każdy pracodawca musi sprawdzić, czy zaświadczenie lekarskie przedstawiane mu przez pracownika, a usprawiedliwiające jego nieobecność w pracy z powodu choroby, jest wystawione zgodnie z obowiązującymi przepisami i nie zostało sfałszowane. Jeśli zgłasza do ubezpieczenia chorobowego więcej niż 20 ubezpieczonych, ma ponadto prawo do skontrolowania prawidłowości wykorzystywania zwolnień od pracy zgodnie z ich celem. Natomiast w sytuacji, gdy firma zgłasza do wspomnianego ubezpieczenia maksymalnie 20 osób, to taką kontrolę przejmuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Gdy okaże się że pracownik sfałszował zaświadczenie lekarskie, nie przysługuje mu zasiłek chorobowy. Pracodawca powinien więc wstrzymać jego wypłatę. Ponadto wypłacone pracownikowi z tego tytułu kwoty podlegają potrąceniu z należnych mu zasiłków bieżących lub ściągnięciu w trybie egzekucji administracyjnej.

To nie wszystkie konsekwencje, jakie może ponieść osoba przedstawiająca sfałszowane zwolnienie lekarskie. Pracodawca ma prawo uznać, że okres nieobecności pracownika w pracy z powodu domniemanej choroby, określony czasowo w nieprawdziwym dokumencie lekarskim, nie jest usprawiedliwiony. A zatem w takiej sytuacji może odmówić mu prawa do wypłaty wynagrodzenia.

Co więcej, w takiej sytuacji ten podwładny nie jest chroniony przed wypowiedzeniem umowy o pracę z tytułu usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Za nieobecność pracownik może także zostać ukarany jedną z kar porządkowych – upomnieniem, naganą lub karą pieniężną.

Zaświadczenie lekarskie jest dokumentem w rozumieniu art. 115 § 14 kodeksu karnego. Sfałszowanie zaświadczenia lekarskiego, jak również świadome posługiwanie się takim zaświadczeniem jest przestępstwem.

Więcej w Rzeczpospolitej z 8 czerwca 2009 r.