Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę osobie, której brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia jej uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Tak mówi art. 39 kodeksu pracy – czytamy w Rzeczpospolitej.
Czy przepis obowiązuje w nowym systemie, który dotyczy większości urodzonych po 31 grudnia 1948 r., a przesłanką nabycia emerytury jest tylko wiek. 60-latka lub 65-latek może przejść na nią, mając równie dobrze pięć, jak 35 lat stażu. Kontynuowanie pracy w wieku przedemerytalnym nie ma znaczenia z punktu widzenia nabycia prawa do emerytury. Czy zatem pracownicy przechodzący na nie według nowych zasad są pozbawieni ochrony z art. 39 kp.?
– Art. 39 w swej końcowej części staje się bezprzedmiotowy w odniesieniu do osób przechodzących na nowe emerytury. Jest niespójny z systemem ubezpieczeń. Wykładnia będzie więc zależała od kategorii ubezpieczonych, do której należy pracownik – mówi w Rzeczpospolitej prof. Jerzy Wratny z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Jak znowelizować przepis? Wypracowanie uniwersalnej formuły nie będzie łatwe, bo na rynku pracy są osoby, które przechodzą na emerytury według i starych, i nowych zasad. – zastanawia się Piotr Wojciechowski, ekspert prawa pracy.
Zasady ochrony starszych pracowników wymagają dyskusji. Także z tego powodu, że dla firmy osoba w wieku przedemerytalnym jest dziś niewygodna.
Więcej w Rzeczpospolitej z 24 kwietnia 2010 r.