Samo złożenie wniosku o emeryturę nie wystarcza, aby ją otrzymać. Trzeba bowiem udokumentować wymagany okres zatrudnienia i wynagrodzenia. Dotyczy to prawie wszystkich osób, które pracowały przed 1999 rokiem.
Dane o przebiegu ubezpieczenia i wysokości odprowadzanych składek są gromadzone przez ZUS w stosunku do wszystkich ubezpieczonych dopiero od 1999 roku. Przed tą datą informacje te były wyjątkowo ewidencjonowane. Dotyczy to przede wszystkim osób, które były imiennie zgłaszane do ubezpieczeń i imiennie rozliczane. Takie osoby nie muszą gromadzić dokumentów o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, ZUS je bowiem sam potwierdzi.
Jeśli nie ma możliwości potwierdzenia wysokości wynagrodzeń na podstawie informacji znajdujących się w ZUS, osoba ubezpieczona musi dołączyć do wniosku o emeryturę odpowiednie dokumenty. Podstawowym środkiem dowodowym jest zaświadczenie zakładu pracy wystawiane na formularzu ZUS Rp-7 albo legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca odpowiednie wpisy. Gdy dana osoba będzie otrzymywała starą emeryturę, musi udowodnić zarobki nie z całego okresu ubezpieczenia, ale z lat wskazanych do ustalenia podstawy jej wymiaru (jak ustalić podstawę wymiaru piszemy na str. A8).
PRZYKŁAD: DOWODY Z ARCHIWUM
Pracodawca naszego czytelnika od kilkunastu lat nie istnieje. Nie może on więc udokumentować wysokości swoich zarobków za dwa lata, niezbędnych do ustalenia podstawy wymiaru emerytury. W takiej sytuacji należy ustalić, czy jest następca prawny pracodawcy, a jeśli go nie będzie, trzeba odszukać jednostkę przechowującą dokumentację zlikwidowanego zakładu pracy. Archiwum sporządza wówczas kopię (lub też odpis, wyciąg, wypis, zaświadczenie) dokumentacji płacowej, a następnie osoba nim kierująca uwierzytelnia to własnym podpisem. Trzeba zapamiętać, że nie można żądać, by archiwum wydało zaświadczenie na druku ZUS Rp-7, gdyż nie jest ono do tego uprawnione.
Więcej Gazeta Prawna.